wtorek, 15 stycznia 2013

Szafa - teaser

Nie powinniśmy - bo ubezpieczenie samochodu, bo gojenie ran po remoncie, bo inne wydatki - ale czasami, już od pierwszej chwili, czujesz, że ”to jest to”.

Szafa na ubrania była oczywiście na naszej liście życzeń, ale w hierarchii ważności wyprzedzało ją kilka innych mebli - jakoś dajemy sobie przecież radę z zapchanymi wieszakami oraz swetrami popakowanymi w walizki, pudła i papierowe torby. Na allegro zaglądałam pro forma, nauczona doświadczeniem szafki pod tv - mojej wymarzonej już nie ma, chociaż jeszcze kilka miesięcy temu sprzedawano ją permanentnie.

I nagle - bum! Szafa idealna - wzór, kolor, wymiary, WSZYSTKO. Kilka dni rozkminki, ustalenie sobie prywatnych limitów (”tyle możemy zapłacić”), kilkakrotne ich przekroczenie (”ok, jeszcze 100 zł”) i wreszcie - szczęśliwy finał.

Oto nasza nowa szafa. Teaser.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz